ご利用のブラウザーは古いバージョンです。
ہمارے گھر ڈیزائن کے ساتھ بہتر تجربہ حاصل کرنے کے لئے، براہ کرم مفت کے لئے دوسرے براؤزر ڈاؤن لوڈ کریں. صرف آئکن پر کلک کریں!
Kiedy w naszym magazynie publikujemy artykuły o domach w najdalszych zakątkach świata, często są to luksusowe rezydencje, ekstrwaganckie projekty, ostenatacyjne budowle. Dzisiaj pójdziemy w innym kierunku. Pokażemy jednorodzinny, dwupoziomowy dom z Japonii, który doskonale sprawdziłby się na polskich przedmieściach. Jego powierzchnia to 116m2 wnętrz zachwycających od pierwszego wejrzenia. Za jego projekt odpowiadają architekci ze studia S-Ichihara w Nagoi, dom natomiast wzniesiony został w Fukushimie.
Zaciekawieni? Na budowę tego japońskiego cuda z pewnością moglibyście sobie pozwolić!
Domek znajduje się w spokojnej okolicy, na zboczu wzgórza. Spadek terenu był kwestią kluczową podczas projektowania. Architekci zaproponowali dwupoziomowy budynek, z czego niższe piętro znajdować się miało niewiele nad ziemią od strony ulicy. Dzięki takiemu rozwiązaniu do wnętrza prowadzą zachęcające schody.
W architekturze większości zachodnioazjatyckich krajów strefy wejścia do domów znajdują się na niższym poziomie niż pozostałe. Dlaczego? Ma to oczywiście znaczenie symboliczne. Takie rozwiązanie pozwala na pozostawienie w przedpokoju wszelkich problemów, które mogły za nami przywlec się
do naszego gniazdka. Patrząc na powyższe zdjęcie odgadnięcie, w jakim miejscu się znajdujemy, może wcale nie być proste. Panuje tutaj całkowity porządek, wszystkie rzeczy pochowane są w szafkach.
Z przedpokoju przechodzimy do salonu, gdzie czeka na nas kolejna lekcja o japońskim wystroju wnętrz. Wygodne maty tatami zajmują większość pokoju dziennego. Tradycyjnie siedzi się na nich i pije herbatę, tutaj jednak kontemplowanie pięknego widoku za oknem z pewnością również będzie zajmować czas domownikom.
Nasz następny przystanek to kuchnia, cała w bieli. Od otwartej przestrzeni pokoju dziennego oddziela ją ciekawa ściana w formie litery L
, wyciętej nad miejscem na zlewozmywak. Czy to po to, aby nieszczęśnik oddalegowany do zmywania mógł wciąż cieszyć się konwersacją z pozostałymi domownikami? Tego nie wiemy, na pewno ułatwia to odnoszenie brudnych naczyń.
Czy to łazienka czy domowy gabinet? Przez biurową lampę można mieć wątpliwości, jednak zaraz rozwiewa je duża, prosta umywalka. Oto kolejny dowód na to, że minimalizm potrafi zaskakiwać! Czarna, w innym miejscu niepozorna lampka decyduje o charakterze pomieszczenia.
Schodzimy na dół. Spodziewaliście się ciemnej piwnicy? Nic z tych rzeczy! Czekają na nas pomieszczenia wypełnione światłem, co zawdzięczają ogromnym przeszkleniom wychodzącym na zewnątrz. Promienie słońc odbijają się od śnieżnobiałych ścian. Połączenie białych tynków, drewna oraz stali zawsze prezentuje się doskonale.
Wychodzimy na zewnątrz, na zadaszony taras, z którego już wkrótce właściciele będą mogli cieszyć się widokiem nie tylko na piękną okolicę, ale i na swój własny ogród. Drewno zadaszenia, metal ram okiennych oraz słupków, polerowany beton posadzki… wszystkie te materiały doskonale spaja ze sobą elewacja w oryginalnym kolorze glinianym.
Marzy się Wam podobne rozwiązanie? Tutaj znajdziecie garść inspiracji: 6 pomysłów na zadaszony taras.
